czwartek, 9 stycznia 2014

DIY: Puder ryżowy - zrób to sam!

Cześć wszystkim! 


Dzisiaj chcę Wam pokazać jak łatwo i tanio możecie zrobić naprawdę fajny sypki puder.


Jak sprawdza się u mnie?

Sprawdza się naprawdę znakomicie, bo:

  • nie zapycha
  • matuje na długo (mam cerę mieszaną)
  • jest transparentny
  • jest wydajny
  • tani
  • łatwy do wykonania
  • w 100% naturalny

Co jest potrzebne do wykonania pudru ryżowego? 

Jak sama nazwa wskazuje jest to puder ryżowy, a więc jego głównym składnikiem będzie ryż a raczej mąka ryżowa. Ja nie miałam takiej mąki, więc bez problemu sama ją zrobiłam. Jak? Po prostu zmieliłam suchy ryż w młynku. :) Potrzebny nam jeszcze będzie talk i cynamon oraz opakowanie do pudru - najlepiej opakowanie z sitkiem. ja nie miałam takiego opakowania, więc umyłam zwykłe opakowanie po kremie. :)

Dlaczego cynamon? 

Cynamon ma w sobie kwas cynamonowy i aldehydy, które mają działanie przeciwbakteryjne. Jest również naturalnym filtrem dla UV. Ponadto cynamon łagodzi przebarwienia, usuwa ropne wypryski, rozjaśnia cerę i zapobiega plamom trądzikowym. 

Jak go wykonać? 

Kiedy macie już mąkę ryżową, talk, cynamon i opakowanie możecie zacząć mieszać te składniki. Nie podam Wam szczegółowych ilości, bo to zależy od Waszych preferencji i od tego ile chcecie sobie zrobić tego pudru. Możecie swobodnie zmieniać proporcje tak, by były jak najbardziej odpowiednie dla Waszej cery. Pamiętajcie jednak, że mąki ryżowej powinno być najwięcej. Później talk a na końcu około łyżeczka cynamonu, z którym trzeba uważać i nie można przesadzić, bo w zbyt dużej ilości może podrażnić. Ja na swoje opakowanie po kremie Ziaja użyłam: 
  • do mniej niż połowy opakowania po kremie nasypałam mąki ryżowej
  • mniej więcej 1/4 talku
  • niecałą łyżeczkę cynamonu
Nie obawiajcie się, że będziecie miały białą mąkę na twarzy. :) Mój puder ładnie dopasowuje się do koloru podkładu. Przy aplikacji uważajcie, bo odrobinę się pyli. :)



Mam nadzieję, że Wam się spodoba taki post. :) Chętnie odpowiem na Wasze pytania. 

piątek, 27 września 2013

Gold make-up


Złoto - brązowy makijaż wieczorowy, który idealnie podkreśla niebieskie oczy. Nie oznacza to jednak, że posiadaczki innych kolorów tęczówek będą w nim źle wyglądały! :) Zdjęcie wykonane z fleszem, żeby uchwycić błysk złota. Doklejone kępki sztucznych rzęs w zewnętrznych kącikach dla efektu gęstych, zalotnych rzęs. :) W wewnętrznym kąciku jaśniejsze złoto. Reszta zdjęć zrobiona jeszcze w pełnym słońcu.




Mam nadzieję, że Wam się podoba, bo już wkrótce następna dawka makijażu. :) 
alfresca. / Ala